Polityka prorodzinna ad 2014. Polska
Monday, April 14th, 2014Zebranie rządu jak zwykle przebiegało w spokojnej i konkretnej atmosferze. Zagaił jak to zawsze Premier:
– Witam wszystkich zebranych. Spotkaliśmy się dzisiaj w trybie roboczym i będzie zastanawiali się jak pomagać polskiej rodzinie.
-No właśnie ja w tej sprawie.
Wiceminister sprawiedliwości nie czekał nawet aż wybrzmią ostanie dźwięki po wypowiedzi premiera.
– Jak wszyscy wiemy, program finansowania zabiegów in vitro to wielki sukces. Nie będę przytaczał danych bo wszyscy je zapewne znają.
Minister Zdrowia aż urósł w fotelu. Ostatnio nie miał dobrej prasy i ten ewidentny sukces był dla niego czymś naprawdę ważnym. Chciał się tym co prawda sam pochwalić, ale sytuacja w której Sprawiedliwość to wyciągnęła była lepsza z politycznego punktu widzenia.
– Niestety jak też wszyscy wiedzą ciągle jeszcze ta kwestia jest nieuregulowana prawnie…
Minister zawiesił głos i nie ciągnął tematu. Wszyscy wiedzieli, że Premier ma bardzo dobrą pamięć i pamięta tych wszystkich, którzy wywlekają mu niedotrzymane wyborcze obietnice. Tacy szybko zostają opozycją. Nawet jak startowali z pozycji koalicjanta.
– Wszyscy nas za to chwalą. Media, nawet opozycja. Jedynie fundamentaliści…
Rzeczniczka rządu tez uważała to za sukces i jedno z lepszych posunięć rządu. Prywatnie i służbowo.
– Myślę, że kwestie wartości religijnych nie powinny być w tym gronie w żaden sposób podważane czy też wyśmiewane. Przypominam, że Ministerstwo Sprawiedliwości stoi na stanowisku, że wartości katolickie są wartościami konstytucyjnymi i nie chciałbym aby członkowie mojego rządu stanęli przed Trybunałem Stanu za łamanie Konstytucji.
Powiało chłodem po zebranych. Wice-minister Sprawiedliwości nie rzucał słów na wiatr.
Rzeczniczka rządu spuściła głowę i chyba w kąciku jednego oka pojawiło się cos na kształt łzy.
Zapadła wymowna cisza.
– No właśnie, jak już powiedział Rzecznik….
Wice-minister nie ulegał gender i dla niego Pani Rzeczniczka była Rzecznikiem
– … potencjał medialny in vitro został już wyczerpany. Prasa raczej nie będzie już za to chwaliła Rządu. Dlatego proponuje zaprzestania finansowania programu do chwili kiedy wszelkie kwestie prawne związane z in vitro nie zostaną rozwiązane w ustawie. Trwają intensywne prace nad ustawą i obiecuję, że osoba, która się nią zajmuje będzie musiała koordynować jeszcze tylko prace nad 5 innymi ustawami.
Szmer który rozszedł się po sali nie był szmerem zadowolenia. Wice- uznał, że przesadził z tą szczerością.
– Przypominam, że ministerstwo pracuje nad bardzo dużą liczbą ustaw. Wymogi Unii.. Ale rozumiem niepokój niektórych. Będzie miał tylko 3 ustawy. Przypominam, że In vitro to nie tylko kwestia medyczna i prawna ale i sumienia. A kwestie sumienia nie można regulować prawem bez uwzględnienia Konstytucyjnych wartości chrześcijańskich. W tej kwestii Kościół jest zdecydowany.
– No tak. Myślę że to argument, który musimy brać pod uwagę.
Zabrzmiało to niezręcznie. Nawet Premier to zrozumiał.
– Oczywiście chodzi o sumienie. A co ma nam do zaproponowania Ministerstwo Pracy i Polityki Społeczne?
– Panie Premierze chciałbym się pochwalić, że pracujemy nad ustawą, która wyeliminuje wszelkie nadużycia i oszustwa przy procesie składania podań o przyjęcie dziecka do przedszkola. Przygotowaliśmy już 5 stronnicową ankietę dla rodziców oraz ustawę, którzy umożliwi Policji oraz urzędowi skarbowemu weryfikacje zawartych tam informacji. Zaproponowany przez nas zestaw kar za kłamanie jest naprawdę humanitarny. Odeszliśmy na przykład od kary izolacyjnej, za poświadczenie nieprawdy, które były w poprzedniej wersji ustawy. Ministerstwo Sprawiedliwości słusznie zwróciło nam uwagę, że skutkowałoby to koniecznością zwiększenia liczby miejsc w domach dziecka. W końcu ktoś by musiał zajmować się tymi dziećmi, których rodzice siedzieli by w więzieniu za przestępstwa, których dopuścili się starając się o przedszkole. A to kosztuje. Dlatego proponujemy karę grzywnej do 10 tysięcy złotych, Planujemy, że cała kwota uzyskana przez Państwo z kar zostanie przekazana na dalszą realizację polityki prorodzinnej. Mamy nadzieje ze uda nam się z tych pieniędzy między innymi wybudować za to przez najbliższe 3 lata co najmniej 2 przedszkola!
Baba Turek